[3]
Przeprosił za to co powiedział przez telefon. Prosił o wybaczenie. Wiedział ze jak mu nie wybaczy to nie zostanie mu nic, nie bedzie miał dla kogo żyć. Ona patrzyła mu w oczy a on wytarł jej łzy. Przytulił, powiedział ze już nigdy tak nie postąpi i ze to własnie do niej czuł coś więcej. Ona się uśmiechneła a oczy zaczeły jej błyszczeć. Ale nie wiedziała czy może mu zaufać, powiedziała mu wszystkie obawy a on zapewnił ją że już nigdy przez niego nie bedzie cierpiała. Złapał ją za rękę i przybliżając wargi lekko mustął jej wargi. Ona mysłała że to sen ale była naprawde szczęśliwa. On wiedział że nikt nie zastąpił by jej . | mam_w_glowie_pstroo
|