Początek drugiego tygodnia ferii. Drugi dzień zawodów w pin- ponga. Mogłeś je wygrać miałeś bardzo duże szanse. Nadeszła Twoja kolejka grania. Zaczęłeś przegrywać widziałam , że to nie możliwe bo grałeś z najsłabszym zawodnikiem. Po skończeniu grania napisłałeś żebym wyszła przed budynek. Zabrałeś mnie pod szkołę . Oznajmiłeś mi że masz mi coś bardzo ważnego do powiedzenia. Po Twojej minie już zorientowałam się że pewnie chodzi o wyjad. I miałam rację. Powiedziałeś że wyjeżdżasz za kilka dni , że Twój starszy brat kupił Ci bilet że nie wiedziałeś o tym . Łzy płynęły mi po policzkach. Widziałam łzy w Twoich oczach. Przytuliłeś mnie mocno i powiedziałeś że postarasz się jak najszybciej wrócić.
|