Zostawiłeś mnie na szczycie góry, wiedząc.. że nie jestem w stanie sama z niej zejść. Odchodząc z wymuszonym uśmiechem puściłeś moją dłoń, która przecież stanowiła kawałek samego ciebie. Świadomie pozostawiłeś swoje serce w moich rękach, cicho wierząc, że zaopiekuję się nim.. jakby było moje. Kiedy znikałeś moje serce skruszyło się na miliony drobnych kawałków.
Odszedłeś. Teraz czuję Tobą. [toast.with.love]
|