Dlaczego jak widzi się byłego to czuje się nagle takie szybkie bicie serca i w ogóle takie dziwne uczucia? To jest niesprawiedliwe. Ciekawe, czy on coś czuje. Ale wiem, że już do niego nie napiszę. Po co dawać byłemu chłopakowi satysfakcję, że "nadal mi na nim zależy"? Już tak nie jest, pierdolić wspomnienia i sentymenty. Kiedyś jeden były chłopak mojej koleżanki był o nią zazdrosny, że zaraz po niej szybko zaczęła z kimś kręcić. Kłócił się z nią i w ogóle, a wszystko przez jedną rzecz. Powiedział jej, że fajnie tak mieć świadomość, że się komuś podoba, że komuś na nim zależy. Czyli chłopaki jak dziewczynie zależy to mają wyjebane i się cieszą, a jak dziewczyny mają wyjebane i sobie znajdują kogoś innego, to nagle byłym chłopakom zaczyna zależeć? Tak, docenia się po stracie, chłopcy. / justadreamx333
|