aż się nie chce żyć . nawet nie mam chęci już czytać , nie chwytam się już ołówka , jedyne co pozostało bez zmian to muzyka . szukam czegoś co mnie znowu nakręci , pobudzi do działania , pomoże oddychać . czekanie jest męczące , wręcz irytuje ... powoli sama nie ogarniam umysłu , im dłużej czekam tym bardziej myślę , a im bardziej myślę tym bardziej ... czy możecie mówić co czujecie ? nie czytam w myślach , a chwile ciszy mnie gaszą jak wiatr świeczkę .
Zbyt duże ego hamuje działanie.
|