Nie chcę być człowiekiem, nie chcę być nikim, chcę zapomnieć, chcę umrzeć, tak dałeś mi szansę, ale kurwa czemu tak późno? i skąd mam pewność, że się zmienisz? i nie zostawisz mnie dla następnej panny, która będzie miała nie wiem co w sobie...kurwa myślisz, że od tak o tym zapomnę? o tym wszystkim co mi zrobiłeś? i będziemy żyć sobię szczęśliwie? no chyba jednak nie! gdybyś dał mi tą szanśe 2 tyg. temu uwierz, że już w tej chwili byłabym w Twoich ramionach! ale niestety się spóźniłeś, za długo to trwało! KOCHAM CIĘ! tak cholernie Cię kocham, ale nie potrafię kolejny raz zaufać i kolejny raz cierpieć...PRZEPRASZAM
|