Już nigdy mnie nie dotkniesz,już nigdy nie poczuję twojej dłoni w swojej.Już nigdy nie poczuję ciepła twoich ust.Już nigdy.Jak to strasznie brzmi. Codziennie mogłam rozkoszować się jego obecnością,a teraz gdy go zabrakło wydaje mi się jakby ktoś obciął mi kończynę.Którą nadal czuję,choć zostałam jej pozbawiona.Podobno bez ręki,czy nogi można żyć. Nie wiem o tym jeszcze,ale będę musiała się przekonać/hoyden
|