24 CZĘŚĆ W domu byłam sama . Mama kończyła o 17 a Alek i tata o 19. Poszłam oglądać tv . Nie było niczego ciekawego więc włączyłam MTV. Oglądałam przez jakieś 2 godziny i zgłodniałam. Z tym palcem nie mogłam wiele zrobić . Myślałam co by tu zjeść gdy ktoś zapukał do drzwi
-To myyy!!- zobaczyłam Wan Bartka i Kamila
-Hej wchodźcie .
-Kupiliśmy pizze i picie.
-Super. - poszliśmy do mojego pokoju i usiedliśmy na podłodze . Włączyłam muzykę i jedliśmy pizze . Chłopaki śmiali się i opowiadali jakieś chore historie . Rozmowę przerwał mi telefon . Gdy spojrzałam na ekran do moich oczu naleciały łzy . Po paczyłam na Wanesse i Bartka a oni zorientowali się o co chodzi .
-Yyy... Kamil chodź na balkon zapalić .
-Spoko.
-Nie martwcie się moja mama wróci dopiero za 3 godziny .
-------Oczami Kamila------
Zorientowałem się że coś było nie tak .Wolałem wyjść żeby dziewczyny mogły pogadać . Jednak martwiłem się o Dage. Znaliśmy się zaledwie kilka dni ale już coś do niej czułem . Nie chcę jej tego jesz
|