18 CZĘŚĆ - Ok . Zaraz będe
-Dobra - rozłączyłam się i szłam dalej.Weszłam do kawirni za zamówiłam dla nas gofry i late. Kamil zjawił się 5 min później.
-Hej
-Siemka. Co tu robisz sama ? jest już 18
-Wiesz nie byłam sama byłam z Wanessą i Bartkiem ale oni jak zwykle się całowali i nawet nie zauważyli jak odeszłam.
-Uuu..
-Nom. Jutro pierwszy dzień w szkole.
-Mam lekkiego stresa bo nikogo w mojej klasie nie znam.
-Znam kilka osób z A i są spoko.
-Oby bo nie chcę chodzić z jakimiś cwelami
-Jest tak taka jedna dziewczyna Dorota. Była kiedyś moją przyjaciółką ale się posprzeczałyśmy . Nadal się kumplujemy i spotykamy ale to nie to co kiedyś.
-Ładna ? - zapytał mnie
-Takk ładna -
-Ej żartowałem . Nie jestem aż tak płytki.
-Jasne.
|