Mówią, zatrzymaj się, nie idź dalej, źle skończysz.
A Twoje oczy zalane egoizmem i zauroczeniem, udajesz, że nie słyszysz. Odpowiadasz ,-będzie dobrze...nie martw się to moje sprawy', a gdy nadchodzi czas wracasz i płaczesz w rękaw, a od kochanej osoby usłyszysz tylko ,-a nie mówiłem.', które zmienia ciebie, twoje nastawienie. Czujesz jak to patologiczne zauroczenie zmienia się w nienawiść, marzysz o przycisku reset w swoim życiu, o nowym rozdziale. Myślisz sobie ''Życie to wredna suka'', wręcz przeciwnie, nie możesz obwiniać za to życia, tylko swoją pieprzoną głupotę i docenić osoby, którym naprawdę na tobie zależy...
|