Gdy się zakochasz bez wzajemności,zaczniesz umierać.Twoje serce będzie biło tylko wtedy,kiedy w pobliżu będziesz widzieć tę drugą osobę.Nie będziesz spać nocami przez wspominanie pięknych uśmiechów, przypadkowo zobaczonych.Będziesz wylewać sok ze szklanki i zupę z talerza,bo nie będziesz zwracać uwagi na otaczającą Cię rzeczywistość,tylko będziesz myśleć o Was,których nie ma,w taki sposób,jakbyście byli,kochali się,znali długo,istnieli.Będziesz chodzić w te miejsca,w których jest największe prawdopodobieństwo spotkania jej,nawet jeśli nie będziesz mieć po drodze.A wtedy,kiedy będziesz wiedzieć,że akurat w tym momencie jest niemożliwe zobaczenie tej osoby,Ty i tak będziesz jej wypatrywać w miejscu,w którym się znajdujesz.Będzie też tak,że spotkasz ją,ale nic poza tym się nie wydarzy.Wtedy,gdy nikt nie będzie widział-albo będziesz skakać ze szczęścia po łóżku przez zobaczenie tej osoby,albo będziesz płakać pytając dlaczego nic się nie stało.Będzie Ci ciężko...Ale to minie.Kiedyś..
|