Kiedyś to było całkiem inaczej to Ty pisałeś, jak oszalały . Nakurwiałeś do mnie w dzień, w dzień, zawsze próbowałeś mnie wyciągnąć z domu, tylko po to, abym się z Tobą przeszła, w szkole co mnie zobaczyłeś zawsze podchodziłeś i mnie tuliłeś .. Widziałam, że zakręciłam Ci w główce, ale ja .. miałam to głeboko . a teraz? strony się odwróciły. \ opanowana_perfekcja .
|