Myślę, co moglibyśmy przez ten czas zrobić. Jest tyle kin, tyle filmów, tyle miejsc nowych.. Może moglibyśmy tam pobyć, albo zostać tu i poleżeć na podłodze. Może moglibyśmy pić razem kawę gdzieś, wyjść razem lub nie robić nic razem. Może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej.. Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze, i mogłoby być fajnie. Ale znów jesteśmy gdzieś indziej na starcie i chyba znów przez to rozmijamy się całkiem... /najlepszy Pezet!
|