-Czego się boisz? -zapytał.
W jednej chwili w jej głowie pojawiło się setki myśli:
Boję się tego, że będę zwykłym, szarym człowiekiem.
Tego, że nie spotkam osoby, która uczyni moje życie wyjątkowym.
Także tego, że nie będę w stanie dawać radości osobom, które kocham. Boję się życia...
A najbardziej boję się tego, że nigdzy nie zrozumiesz tego, co chcę Ci powiedzieć, że jesteś dla mnie cholernie ważny...
-Boję się pająków - odpowiedziała.
|