Potrafisz opowiedzieć "naszą" historię? U mnie wyglądało by to dość zwyczajnie, kilka zaczepek na facebook'u, miliony wymienionych wiadomości na gadu, jeden jedyny spacer i bardzo dużo otwartych rozmów, tysiące buziaków, kilka kłótni, parę wzruszających dla mnie momentów, kilka śmiesznych rozmów, mało nieporozumień .. kiedy kładę się do łóżka widzę to inaczej, zawsze mam nadzieję, że kiedy wstanę i pójdę do szkoły, spotkam Cię na jednym z korytarzy w gimnazjum, że uśmiechniesz się do mnie, a kiedy przyjdę ze szkoły na gadu będzie czekała na mnie jakaś miła wiadomość, myślę, że kiedyś zaprosisz mnie na spacer sam z siebie, a na do widzenia, chociażby przytulisz, o buziaku już nie myśląc, jesteś spełnieniem moich marzeń, chcę tylko, abyś o tym wiedział..
|