Chcę budzić w Tobie szczęśćie, jakie Ty mi dotąd dajesz
jak kocham Cię tak bardzo, czysta szczerość nie udaję
nie wiem czy pamiętasz tamten spacer wątpliwości
gdzie walczyłeś z uczuciami, chciałeś wyzbyć się miłości
ja wpatrzona w Ciebie, chciałam tylko ciągle patrzeć
nie poddając się bez końca tutaj dalej sobie patrzę
no i czekam tu z nadzieją na te z opowieści chwile
a uczucie w moim sercu tylko nabiera na sile.
Nic więcej już nie chcę, potrzebuję tylko Ciebie
Ty jesteś mym Aniołem a przy Tobie jest jak w niebie
bo kiedy jesteś blisko wszystko inne jakby znika
uśmiech sam przemawia a smutek mnie unika
ciągle wracam do tych chwil z wnioskiem że to jest za mało
chcę Ciebie mieć przy sobie, chcę wspominać co się działo
więc obejmij mnie najmocniej i nie puszczaj nigdy więcej
ja wybrałam Twoją ścieżkę i już nigdy z niej nie skręcę.
|