-Wszedł ! ( Gdy go zobaczyłam poczułam coś czego nie jestem w stanie opisać) - Rzucił "Cześć Eliza" z uśmiechem ! - Rozmawiał ze mną przez jakiś czas przeszywając mnie wzrokiem ! - Gdy zajęcia się już skończyły wyszedł tak bez niczego po prostu wyszedł i tyle go widziałam !!! Widocznie tak musiało być nie mogłam za nim pójść i pogadać bo coś mnie zatrzymało, własnie wtedy kiedy po raz ostatni widzieliśmy się, nie zdążyłam mu powiedzieć : Hey I just met you and this is crazy but here is my number so call me may be !!! Znów zaprzepaściłam kojeną szanse, gdybym tylko mogła za nim pójść, ale nie mogłam widocznie kotoś tam na górze tego nie chciał /zalanalzamiwatiatka/
|