Czasami są chwile, kiedy chcę wszystkim jebnąć o ziemię, usiąść w kącie i rozpłakać się z bezsilności, lecz nie mogę, co by powiedzieli o mnie inni..? Jedynie by wyzywali od mazgajów. Zaciskam ręce w pięści i prę przed siebie, nie ważne, co się stanie.
|