'Po drugiej stronie światła
odbijały się od rzeki.
Ona dalej opowiada,
wyschły już jej powieki.
Jest taka otwarta
myśli , on też jest szczery.
Nagle dostała impuls.
Ujrzała wzrok jego.
Nastała cisza, z ich słów
zostało tylko echo.
Powoli się zbliżał,
jego serce biło lekko,
ale jej biło jakby
zaraz miało złamać żebro.
Pocałowali się,
a potem zapłonął w nich ogień.'Vixen
|