czuje się jakby w moim sercu zakleszczyło się ziarenko piasku, chodzę, jem, myślę przytomnie, przyglądam się pięknej okolicy, nawet śmieje się i jestem wesoła, a mimo to czuję jakieś tępe ukłucie, jakiś drobny niepokój, jakąś nieskończoną małą obawę. Wszystko przez to, ze nie mogę zobaczyć jego oczu, wszystko przez tą myśl, ze nie zobaczę ich już nigdy
|