Zerwałeś ze mną o 22.07 w czwartek a w piątek miałam wizytę u lekarza . On powiedział że nie wygram walki z rakiem . Mama w płacz , mi już na tym nie zależało . Cichym głosem zapytałam ile jeszcze mi zostało ? On na to że 2 miesiące . Próbowałam się do ciebie dodzwonić bezskutecznie ... wylądowałam w szpitalu :( czułam że umieram . Zadzwonił do mnie Daniel że wróciłeś do Justyny ... Marcin gdybyś wiedział ile ma w wersji roboczej wiadomości do ciebie zrozumiałbyś dlaczego milczę :(:(:(
|