Ale nie musiałaś mnie "odcinać",
Udawać, że to nigdy się nie wydarzyło
Że między nami niczego nie było.
Ja nawet nie potrzebuję twojej miłości,
Ale ty traktujesz mnie jak obcego.
I źle się z tym czuję.
Nie musiałaś się zniżać do tego poziomu,
by prosić znajomych o odbiór twoich płyt,
a potem zmieniać numer.
Myślę sobie, że obyłbym się bez tej myśli, że
teraz jesteś po prostu kimś kogo kiedyś znałem../ ♥
|