serce pęka, policzki mokną, usta w krzywiźnie kłamstwa 'wszystko jest okej' , załóż maskę, potem płaszcz obojętności, i beztrosko sztucznie się śmiej do ludzi i niech każdy się łudzi, ze nic się nie stało, że lało dziś w nocy tylko za oknem, a nie w twoim sercu, że mokniesz w kroplach z nieba, a nie z oczu, bo trzeba być aktorem i grać, kurwa mać, a każda przetrwana chwila zasługuję na Oscara, bo pomimo tsunami cierpienia w twojej krwi, ty każdego ranka mówisz do siebie żyj i wstajesz i walczysz jak lew czy lwica, mimo ,ze dalej ten świat nie zachwyca. / skejter
|