Przypomniała sobie, jak na czacie jakiś chłopak chciał jej udowodnić, że mimo iż nie jest przystojny, umie uwieść każdą kobietę. "Po prostu ich słucham i mówię im to, co chcą usłyszeć" - napisał. Oburzyła się wtedy okropnie. A przecież taka właśnie była. Chciała, by mężczyzna jej słuchał, by rozumiał ją bez słów... By mówił tylko to, co chce usłyszeć. Idiotka. Słowa są największym oszustwem, na które faceci nas nabierają. Myślałaś, że poznałaś anioła, bo mówi do Ciebie te wszystkie cholernie ważne słowa? Głupia. Anioły po prostu są, nie muszą nic mówić, nie udają, że Cię znają. Nie muszą.
|