A dzisiaj wpatrzona w okno, szukałam Cię wzrokiem, nie nie było Cię. Wtedy w gardle pojawił się uścisk, w oczach łzy, udawałam, że jest okey. Lecz nie mogłam tak dużej udawać i uśmiechać się, gdy ktoś coś powiedział, wszyscy mnie przejrzeli, wiedzieli, że coś jest nie tak.! Oczywiście, nie przyznałam się, że tak bardzo mi Cię brakuje i, że gdy Cię nie ma nie mogę sobie poradzić / smutaaas
|