Są chwile, które wspominam z uśmiechem na twarzy, jestem nawet świadoma, że one już nie wrócą. Ale i tak lubię czasami powspominać, chociażby się pośmiać lub poprawić sobie humor. Przede wszystkim zawsze, ale to zawsze pamiętam wiele ważnych dla mnie słów, które ktoś kiedyś do mnie wypowiedział. Wiele rzeczy biorę sobie do serca. Pamiętam, jak siedziałam z byłym na ławce. Opowiadałam mu o głupotach, marudziłam coś na temat swojego wyglądu. Że jestem za niska, za chuda itp. Narzekałam, że chcę przytyć i w ogóle. A on po prostu złapał mnie w pasie i stwierdził, że "Nic nie musisz zmieniać, jesteś idealna". I mówił coś, że mu nic we mnie nie przeszkadza. Dodał mi wiary w siebie. I tak chcę zmienić w sobie wiele rzeczy, ale tamte słowa mi pomogły. / justadreamx333
|