Ale nie musiałaś mnie odcinać
Udawać, że to nigdy się nie wydarzyło
Że między nami nic nie było
I nawet nie potrzebuję twojej miłości
Ale ty traktujesz mnie jak obcego
I to jest takie szorstkie
Nie musiałaś się zniżać do tego poziomu
by prosić znajomych o odbiór twoich płyt
a potem zmieniać numer
Jednak myślę, że obyłbym się bez tej myśli, że
Teraz jesteś po prostu kimś kogo kiedyś znałem
Kimś kogo kiedyś znałem
kiedyś znałem
Kimś kogo kiedyś znałem
kiedyś znałem
|