co by było gdyby mnie zabrakło ? gdyby przejechał mnie pierwszy lepszy samochód czy gdybym wbiła za mocno żyletkę w żyły ? najlepsza przyjaciółka długo chodziłaby załamana i nie umiałaby żyć . przyjaciółki z klasy poczułyby samotność i smutek , rodzice płakaliby, że stracili młodszą córkę, siostra byłaby załamana. nawet ta pieprzona kasjerka w sklepie , u której codziennie przed lekcjami kupuję bułkę poszłaby na pogrzeb. a on? on by się nie przejął. w dzień pogrzebu pojechałby do tej swojej siksy. bo to ona jest teraz dla niego najważniejsza, chociaż minął zaledwie tydzień mnie już nie kocha .
|