pada deszcz naszych braków, złamane przykazanie, jedno z dziesięciu, które są nam przykazane.. brudne słowa bez tematu, pogubione kiedyś, bez zajawki, bez potrzeby, nie tak było kiedyś... pytasz dlaczego? nie odpowiem, bo nie umiem. najchętniej po cichu zamknę usta na kłódkę. pomału gubię wszystko, mam dziurawe ręce, bo mam pijane sny, gubiące kilka wcieleń
|