czy mam dosyć miłości? skądże znowu..to nic innego jak codzienna pobudka rano i przeklinanie, że kolejny idiota zabrał ci cząstkę serca. a rzekomo wcześniej mu zależało..sprawdzałaś telefon czy przypadkiem nie napisał sms-a, czekałaś na gadu gadu, aż napisze ci ten głupi dwukropek z gwiazdką i miałaś nadzieję, że będzie przy Tobie jutro, pojutrze i już na zawsze, a tak naprawdę on zniknął tydzień później, nabierając w ten sam sposób inną dziewczynę.
|