Pada pytanie jak echo odbija w czaszce, czy mam na tyle siły by znowu wstać po porażce? Zresztą czy to ważne, czy kogoś to obchodzi. Otchłań, w której się znalazłem bez ratunkowej łodzi. Głucho i ciemno, przy mnie nadziei kłoda. Znów poszukuje lądu na beznadziei wodach.
|