Jesteśmy tutaj, na rozdrożu dróg. I co ja mam teraz zrobić bez ciebie? Teraz nic nie ma już sensu. Jak mam kroczyć swoją ścieżką bez twojego wsparcia, bez twoich niespodziewanych pocałunków, bez tego wszystkiego co nas łączyło? No może mi do cholery w końcu powiesz?!
W mojej głowie jesteś tylko ty. Na innych rzeczach nie umiem się skupić. Pamiętam twój najdrobniejszy szczegół. Nie mogę spełnić twojej prośby, przepraszam, ale nigdy o tobie nie zapomnę. Wiesz dzisiaj była by nasza rocznica, ale wiesz dlaczego jej nie ma? Bo kochanie „nas” już nie ma i nigdy nie będzie.
|