Mnóstwo czasu przeleciało...czuję i Ty chyba też, że niektóre momenty, były stracone. Mogliśmy już wtedy podjąć jakąś decyzję, coś uzgodnić, ale żadne z nas tego nie zrobiło. Ja na przykład strasznie się bałam. Wiedziałam, że jeśli to zrobię, zranię Cię, a ja sama będę czuć się naga, taka bez serca.
Teraz, gdy kontakt zamarł coraz bardziej wiem, że stało się dobrze. Nie chciałabym, nie chcę i nie będę chcieć tego odkręcać. Tak jak jest, tak ma być.
|