Kobieta ma bliskiego przyjaciela. To oznacza, że on jest nią prawdopodobnie zainteresowany i dlatego kręci się koło niej. Ona uważa go po prostu za przyjaciela. Mówi więc: jesteś świetnym facetem, ale nie czuję do ciebie tego czegoś. Dla mężczyzny to tak, jakby poszedł na rozmowę kwalifikacyjną do jakiejś firmy i tam usłyszał: Masz doskonałe kwalifikacje, umiesz wszystko, czego wymagamy, ale nie zatrudnimy cię. Ale nie martw się, będziemy używać twojego podania i twoich klasyfikacji przy zatrudnianiu innych zainteresowanych. Zatrudnimy jednak kogoś znacznie mniej wykwalifikowanego, kto prawdopodobnie jest alkoholikiem. Jeśli to nic nie da, zatrudnimy kogo innego, ale ciągle nie ciebie. Właściwie, to nigdy ciebie nie zatrudnimy. Ale od czasu do czasu zadzwonimy do ciebie, żeby poskarżyć się na tych, których przyjęliśmy zamiast ciebie.
|