nie być tak cholerne wrażliwą. mieć w dupie co mówią. nie przejmować się tym. nie płakać. powtarzała to sobie codziennie. ale to nic nie dało, a szramy na jej ręce ciągle się powiększały, płuca nie dawały rady, mózg nie wytrzymywał. nienawidziła się. nienawidziła swojego ciała, swoich nóg, swojego brzucha , swojej twarzy, swojego nosa. nienawidziła, jak przyjaciółka mówiła, że jest gruba. nienawidziła tego. / sickoftheworld
|