NIe lubie tych dni , kiedy z niczym sobie nie radzę. Wprost nienawidzę tego czasu , wszystko idzie opornie , częste kłótnie z wszystkimi naokoło. Nic mi nie pasuje , coraz więcej smutku i płaczu. Już nawet oczy ciągle podpuchnięte , brak snu. Głupie myśli , nie radzę sobie chociaż wmawiam każdemu że jest wspaniale. Chociaż chciałabym żeby ktoś staną obok i powiedział " pierdolisz , widzę że się jebie "
|