Zawsze kiedy już jest na tyle dobrze, że jestem już w stanie normalnie funkcjonować, kiedy potrafię przespać te 6h w nocy, kiedy mogę normalnie jeść, nawet już się uśmiecham, poznam kogoś nowego, kiedy już tak bardzo nie boli, wtedy nie wiadomo skąd pojawiasz się nagle znów w moim życiu, rujnując to co udało mi się już poskładać.
|