czekoladowe oczy, za którymi z każdym dniem tęsknie coraz bardziej...
silne dłonie, których uścisku tak mi brakuje..
miękkie usta, które perfekcyjnie całowały..
arogancki uśmiech, którego już nie widuję..
ale najbardziej tęsknię za twoim głosem, który przenikając każdą moją komórkę powodował ciarki, najbardziej lubiłam kiedy powtarzał 'kochanie' słodko się uśmiechając..
|