i co z tego, że lubie dresiarzy z prawie łysą głową, siedzących na blokach słuchających rapu lecącego z głośników naszych telefonów? co z tego, że nieliczni piją czy jarają , po pijaku drą mordy na całe osiedle? co z tego kurwa? ja ich i to wszystko lubie . lubie siedzieć na osiedlu na ławce słuchać z nimi rapu pijąc piwo patrzą na pare zjaranych twarzy, a wieczorem iść między nimi odpierdalając widząc w oknach ryje społeczniaków..
|