Myslisz , że bolało mnie to , jak dostalem pierwszą pałe w szkole, albo to że ojciec wciąż katował mnie i rodzine? Że bolało mnie to jak się ode mnie odwrócili wszyscy przyjaciele.? Masz rację. Bolało. Ale porównując to do straty Ciebie to powyzsze to jakby nic. Bo dopiero po Twoim odejściu zapomniałem jak się żyje, nie umiałem funkcjonować. Doskonale udaję, ale nadal nie posiadam umiejętności życia, tego normalnego , ze szczerym uśmiechem na twarzy. [z.j.s.k]
|