Uciekając myślami w przeszłość w końcu uświadamiam sobie, jak wiele zawdzięczam właśnie Tobie. To Ty wyciągnąłeś mnie z największego bagna w które mogłam wpaść. Właśnie Ty nie pozwoliłeś mi zniszczyć swojego zdrowia, pewnie nawet życia. Pojawiłeś się znikąd, nie wymarzony, nie oczekiwany.. znienawidzony, a jednak pomogłeś. Pozbierałeś kawałki mnie i skleiłeś w jedną całość. Stworzyłeś mnie. Silną dziewczynę która walczyła. Upadła.. / strawberry_lady
|