Owszem. Czasem mam tak, że siadząc wieczorem sama w pokoju czuję pustkę. Mimo, że mam jego, mam rodzinę, przyjaciół, to czasem jakbym potrzebowała czegoś więcej. Czegoś, co da mi energię, chęć do życia. Tylko za cholerę nie wiem tak naprawdę, co lub kto to może być.
|