dlaczego my, dzisiejsza młodzież, mamy zazwyczaj problemy w domu? dlaczego w tym XXI w. jest tyle patologii na świecie? Jak rodzice wiedzieli, że nie będą potrafili nas wychować to dlaczego nie uważali i doprowadzali do wpadki, albo świadomie pragnęli dziecka i się o nie starali? Dlaczego my, dzisiejsza młodzież nie możemy mieć bezpiecznego i spokojnego domu, tylko musimy znosić krzyki, awantury, alkohol, przemoc fizyczną i psychiczną, jakieś choroby, depresje, nerwice natręctw, myśli i próby samobójcze? Praktycznie każdy mój znajomy ma problemy w domu. Jest mi z tego powodu cholernie przykro. I niech nam się nikt nie dziwi, że się tniemy, że płaczemy, palimy, pijemy, wagarujemy, olewamy. Bo mamy do tego pełne prawo. / justadreamx333
|