Sens wydobywa się z komórki. Uśmiecha się przelotnie, zamglone oczy, przecudne oczęta. Miłość nie istnieje Kotku, nie istnieje. Istnieje tylko zbliżenie, przyzwyczajenie i pierdoleni skurwysyni. Niszcz się dalej, Złotko, dla miłości, która nie znajdzie się nigdzie
|