Nie śpię. Nie mogę. Myślę o tym, o tamtym, o przyszłym i przeszłym. Przeszłość. Tak. Chciałabym tam wrócić. Chciałabym wrócić do stanu sprzed kilku miesięcy. Było fajnie, miło. Byłam szczęśliwa. Mogłam wręcz rozdawać to szczęście na pęczki. Wtedy przynajmniej mogłam łudzić się, że kiedyś będzie mój. Że między nami coś będzie. Teraz już wyjaśnił mi wszystko, powiedział że nie mam na co liczyć. Tak. Żyję przeszłością, choć wiem, że nie powinnam...
|