Nie obiecuje, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością, będziesz mogła patrzeć na Niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz by pocałować człowieka, który zastąpi jego miejsce. Nie obiecuje Ci, że już nigdy nie będziesz o Nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem. Nauczysz się jednak się żyć bez Niego. I nie potrzebujesz nikogo. Sama to potrafisz.
|