Jak można kochać kogoś kogo nie całowano się na dobranoc kogoś kto nie czekał i na kogo się nie czekało? Można. Nie rozumiem czemu ona tak na niego reaguje on nie jest wcale taki ładny i nie wyróżnia się specjalnie z tłumu. A ona jak ta wariatka krąży wzrokiem po jego ciele wzdycha trzęsie się i śmieje rumiana gdy się do niej odezwie. Może po prostu go kocha. /legalove
|