Dziś wyobraziłam sobie Nas. Razem. Po tak długim czasie, kiedy przyzwyczaiłam się już do tego, że Cię nie ma. że najprościej w świecie zniknąłeś. że nigdy Cię nie zobaczę i, że odszedłeś. I do teraz nie umiem pojąć dlaczego to wywołało u mnie taki smutek i łzy? /kropeczka
|