Wracasz do domu nad ranem. Na ustach masz jeszcze smak wódki pomieszany z miętowymi gumami. Wchodzisz do domu z podkrążonymi oczami ledwo trzymając się na nogach.. Omijasz zapłakaną i złą matkę w szlafroku i udajesz się prosto do swojego pokoju.. Przekręcasz kluczyk i kładziesz się od razu na łóżku nie zdejmując butów. Tak wygląda Twój co drugi dzień wakacji..? nie! Tak wygląda człowiek,który stracił kogoś ważnego. Tak wygląda człowiek,który spieprzył wszystko,a teraz nie wie jak to naprawić. To człowiek,który stacza się na dno , aby się poddać..
|