Dużo pisaliśmy, byłęś taki słodki, mój każdy dzień był coraz lepszy, byłam taka szczęśliwa. Bałam się,że coś się nie długo spierdoli, bo szło za dobrze. Kochałam twój usmiech nadal go lubie. Mówie sobie,że mam Cię subtelnie w dupie,ale wciąż o Tobie myśle. Zniszczyłeś mnie skurwysynu, zrobiłęś mi taki burdel w głowie, gorszy niż nie jedna dziwka. Za to Cię nienawidzę,ale nie żałuje. Teraz ponoć kręcisz z inną...
|